Bulwary nad Tamizą. Spacerem przez Londyn
Tamiza to prawdziwa oś Londynu. To nad jej brzegami znajdują się najważniejsze zabytki miasta: m.in. Tower of London, słynny Parlament z Big Benem, London Eye czy The Globe. Szlak wiodący przez bulwary nad Tamizą nazywany jest Thames Path. Pięknie jest tu w mgliste poranki, tak charakterystyczne dla Londynu i mroźna zimowe dni. Za to latem, gdy w Londynie słupki termometrów szybują całkiem wysoko (tak, gorące dni też bywają w tym mieście i to wcale nierzadko!), przyjemnie jest pospacerować bulwarami nad rzeką.

Tamiza – ciekawostki
Mamy zatem dla Was kilka ciekawostek o drugiej co do długości rzece Wielkiej Brytanii – Tamizie, a właściwie o jej londyńskim odcinku.
- To sam Juliusz Cezar nadał nazwę Tamesis rzece, która powstrzymała jego pochód w Brytanii w 54 r.p.n.e. Anglicy pieszczotliwie nazywają ją „ojcem staruszkiem” („Old Father Thames”).
- W 1717 roku Georg Friedrich Händel dla Jerzego I utwór zatytułowany „Muzyka na wodzie”. W czasie gdy na królewskiej łodzi płynącej z Westminsteru do Chelsea odbywało się przyjęcie, 50 muzyków płynęło na sąsiadującej barce i aż trzykrotnie zagrało dzieło Händla.
- Aż do lat 20-tych XX wieku Londyn był ogromnym kompleksem portowym o światowym znaczeniu. Do miasta wpływały parowce i statki handlowe. Pozostałością po portowej przeszłości miasta są liczne doki, w których dziś znajdują się liczne knajpki i galerie.
- To właśnie na Tamizie władze Londynu powołały do istnienia pierwszą na świecie i działającą do tej pory policję rzeczną. Miało to ukrócić działalność złodziejaszków okradających statki.
- W niektórych miejscach głębokość Tamizy ma aż 300 m. Pierwszy na świecie tunel biegnący pod dnem rzeki, został wykopany w 1840 r. i połączył brzegi Tamizy. Tunel ma 459 metrów długości i cały czas jest częścią systemu londyńskiej kolei podziemnej.

Zobacz też:
- Brzegi Tamizy łączy ponad 200 mostów (najmłodszy to Millenium Bridge), 27 tuneli i 1 kolej linowa, którą otwarto w 2012 roku.
- Do XVIII wieku London Bridge był jedynym mostem w królewskiej stolicy. Stara konstrukcja mocno spowalniała przepływ wody, powodując często jej… zamarzanie! Urządzano wtedy “lodowe targi”, a do ciekawostek należały pamiątki opatrzone napisem “Kupione na Tamizie”. Na lodzie rozgrywano też różnego rodzaju zawody sportowe. Na zamarzniętej rzece stanęła nawet mała drukarnia, w której można było kupić okazjonalne pocztówki. W 1814 roku na lodzie pojawił się nawet… słoń, a o sensacyjnym wydarzeniu poinformował “Morning Post”.
- W styczniu 2006 roku w Tamizie pojawił się 5-metrowy wieloryb. Niestety akcja ratunkowa nie udała się i wieloryb nie przeżył. Z kolei w XIII wieku w rzece można było zobaczyć niedźwiedzia polarnego. Był to podarunek od norweskiego władcy dla króla Henryka III. Zwiedzę trzymano w Tower i zezwalano mu na kąpiele w Tamizie. Miłośnikiem kąpieli w angielskiej rzece był również…. Benjamin Franklin. W 1736 roku amerykański polityk uczuł tu pływać swoich przyjaciół.
- Tamiza znalazła się też w nazwie nieistniejącej już stacji Thames Television. W logo znalazły się najbardziej charakterystyczne zabytki Londynu, a planszy otwierającej towarzyszyła fanfara o nazwie „Salute to Thames”. Logo możecie kojarzyć z czołówki serialu „Benny Hill”

To tylko kilka ciekawostek o samej Tamizie – więcej na pewno usłyszycie od naszych londyńskich przewodników. Dlatego tradycyjnie zapraszamy Was serdecznie na nasze city breaki w Londynie!