Camp Nou. Legendarny stadion FC Barcelona
W lipcu tego roku Robert Lewandowski został zawodnikiem legendarnego klubu FC Barcelona. Sam transfer z Bayernu Monachium wzbudził sporo emocji i wiele spekulacji, jednak dziś Robert z powodzeniem strzela gole dla swej nowej drużyny. Zdążyliśmy już zauważyć wzmożone zainteresowanie rozgrywkami na Camp Nou, dlatego dziś mamy dla Was trochę ciekawostek o stadionie Blaugrany. Czy “Nowy Stadion” był pierwszym stadionem FB Barcelona? Co oznaczają słowa les culés i les socios? Z kim rozegrano pierwszy mecz na Camp Nou? Jaka jest dewiza klubu i ile kibiców pomieści stadion? Sprawdźcie sami!

Początki Foot-Ball Club Barcelona
Kataloński klub FC Barcelona został założony pod koniec listopada 1899 roku z inicjatywy… Szwajcara, Hansa Gampera. Wraz z kolegami z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Szwajcarii ćwiczył on w sali sportowej Gimnasio Solé przy słynnej La Rambli. Tak narodziła się idea klubu futbolowego. Pierwsi zawodnicy FC Barcelona trenowali na boisku, które znajdowało się… wewnątrz toru kolarskiego. Już 8 grudnia 1899 roku rozegrano mecz z Anglią, właśnie na Velodromo de la Bonanova, niestety gospodarze przegrali wtedy 1:0.
Ponieważ zainteresowanie futbolowymi spotkaniami rosło, drużyna wynajęła boisko przy hotelu Casanovas. To tu, w 1900 roku, rozegrano pierwsze derby Katalonii (FC Barcelona kontra Reial Club Deportiu Espanyol de Barcelona), zakończone bezbramkowym remisem. Przez kolejne kilka lat FC Barcelona grała na stadionach Camp de la Carretera d’Horta i Camp del Carrer Muntaner.

Pierwszy stadion FC Barcelona
Wkrótce postanowiono, że katalońska drużyna zasługuje na własne miejsce spotkań. Już 1909 roku odbyło się uroczyste otwarcie stadionu Camp del Carrer Industria – pierwszego stadionu, którego właścicielem był sam klub. Był to też pierwszy w Hiszpanii obiekt z profesjonalnym stadionowym oświetleniem.
To na tym stadionie “narodziło się” słowo les culés (po katalońsku culers), oznaczające fanów FC Barcelona. Używane do dziś określenie pochodzi od słowa culo, oznaczającego ni mniej ni więcej tylko… tyłek. Miejska legenda mówi, że na stadionie Industria nie było krzesełek, tylko ławeczki, a gdy patrzyło się na kibiców z tyłu, widać było jedynie rzędy wypiętych tyłków 🙂
Od początku istnienia klubu, piłkarzom towarzyszą również les socios (po katalońsku socis), czyli członkowie klubu FC Barcelona. Członkowie (którzy dokonali rejestracji i uiszczają roczną składkę) mają realny wpływ na funkcjonowanie klubu, a także… zniżki na bilety 🙂 Obecnie FC Barcelona liczy sobie ok. 150 tysięcy socis, z których większość stanowią mieszkańcy Katalonii.
Camp del Carrer Industria przyniósł drużynie szczęście. To właśnie tu, już w sezonie 1909/1910, FC Barcelona wygrała Puchar Króla Hiszpanii, pokonując Real Madryt. Triumf pozwolił na ściągnięcie do klubu coraz lepszych zawodników. Pojawili się również kolejni socis, co było ważne dla finansowania drużyny. Warto też wiedzieć, że 1912 rok przyniósł prawdziwą rewolucję – piłkarze zaczęli domagać się… zapłaty za swą grę!

Burzliwe lata na Camp des Corts
W 1922 roku FC Barcelona przeniosła się na kolejny stadion, Camp de Les Corts. Był to burzliwy okres w historii klubu, a także w samej Hiszpanii. W 1923 roku, w obawie przed ruchami separatystycznymi, zakazano zawodnikom używania katalońskiej flagi oraz komunikacji w języku katalońskim. Niewiele później stadion został zamknięty na rok po publicznym spaleniu hiszpańskiej flagi i bijatyce kibiców z policją. Hans Gamper został oskarżony o szpiegostwo i musiał wrócić do Szwajcarii.
W 1936 roku wybuchła Hiszpańska Wojna Domowa, jeszcze później zaś – II Wojna Światowa. W nazwę i barwy klubu ingerował nawet Francisco Franco. Spadła ilość socis, a ligowe rozgrywki zostały zawieszone.
W 1952 FC Barcelona zyskała sobie przydomek „Drużyny Pięciu Pucharów”, zdobywając Puchar Ligi Hiszpańskiej, Latin Cup, Trofeum Eva Duarte, Trofeum Martini & Rossi oraz Puchar Hiszpanii.
Choć w 1922 roku nowiutki stadion mógł pomieścić 25 tysięcy culers, a po kolejnych modernizacjach nawet do 60 tysięcy, to w 1954 roku wciąż było za mało miejsca dla miłośników futbolu! Ponieważ dalsza rozbudowa była już nieopłacalna, zapadła decyzja o budowie nowego stadionu.

Stadion Camp Nou – dom FC Barcelona
Kamień węgielny pod budowę nowego stadionu został położony 28 marca 1954 roku, budowa zaś trwała 3 lata i kosztowała prawie 290 milionów peset. Jak to z takimi inwestycjami bywa, budżet został poważnie przekroczony, a klub musiał się zadłużyć. Większość środków na budowę pochodziła jednak ze składek członkowskich, a zobowiązania spłacono dzięki sprzedaży poprzedniego stadionu.
24 września 1957 odbył się mecz inauguracyjny (choć stadion nie był jeszcze w pełni wykończony). Drużyną przeciwko której zagrała Duma Katalonii była… reprezentacja Warszawy. Gospodarze wygrali 4:2, a pierwszego gola na nowym stadionie strzelił Eulogio Martínez. Rozgrywkę śledziły ponad 93 tysiące kibiców.
Początkowo stadion nazwano po prostu Estadi del FC Barcelona, jednak wśród kibiców przyjęła się nazwa Camp Nou. Oficjalnie zatwierdzono ją w sezonie 2000/2001. Z kolei od 1 lipca 2022 roku oficjalna nazwa stadionu brzmi Spotify Camp Nou – umowa sponsorska ma opiewać na 300 milionów dolarów

Stadion FC Barcelona – ciekawostki
Stadion Camp Nou od początku swego istnienia służy klubowi FC Barcelona. Oto kilka ciekawostek o słynnym obiekcie sportowym:
- Nazwa stadionu oznacza po prostu “Nowy Stadion”. Jest on częścią większego kompleksu sportowego należącego do FC Barcelona.
- Pojemność stadionu zmieniała się kilkukrotnie, a rekord frekwencji padł w czasie meczu przeciwko Juventusowi w 1986 roku, kiedy to rozgrywkę śledziło 120 tysięcy miłośników futbolu.
- Obecnie stadion pomieści dokładnie 99 354 kibiców, co czyni go największym stadionem piłkarskim w Europie i jednym z największych na świecie. Rozgrywane tu mecze mogą się też poszczycić jedną z najwyższych frekwencji w sportowym świecie – w ciągu 15 lat przed pandemią tylko raz liczba widzów na meczu spadła poniżej 70 tysięcy. Ok. 10 tysięcy kibiców na każdym meczu stanowią turyści.

Więcej niż klub
- Motto klubu, które możecie zobaczyć na krzesełkach, brzmi “Més que un club”, czyli “Więcej niż klub”. Słowa “Barcelona jest czymś więcej niż klubem piłkarskim, to duch, który jest zakorzeniony głęboko w nas, to barwy, które kochamy ponad wszystko.” wypowiedział prawdopodobnie prezes klubu, Narcíso de Carreras w 1968 roku. Inna wersja mówi, że hasło zostało stworzone w 1973 roku przez marketingowca Javiera Comę dla potrzeb kampanii reklamowej z okazji Światowego Dnia Futbolu.
- Choć zdarzało się to w przeszłości, dziś z przyczyn politycznych na katalońskim stadionie nie gra reprezentacja Hiszpanii. Odbyły się tu jednak m.in. rozgrywki olimpijskie oraz… finał francuskiej ligi rugby w 2012 roku.
- Oprócz imprez sportowych na Camp Nou odbywają się różne inne imprezy, np. koncerty. Grały tutaj takie sławy jak Michael Jackson, U2, Sting czy Pink Floyd.
- W 1982 roku papież Jan Paweł II odprawił tu mszę dla 120 tysięcy wiernych (oraz otrzymał honorowe członkostwo w klubie).
- Stadionowe muzeum, w którym można podziwiać m.in. trofea Blaugrany, powstało dopiero w 1984 roku.
Zobacz też:
Spojrzenie w przyszłość
FC Barcelona postanowiła dostosować swój stadion do wymogów XXI wieku. Projekt kompleksu sportowego Espai Barça obejmuje m.in. rozbudowę stadionu, tak by pomieścił ponad 105 000 widzów oraz pełne zadaszenie trybun.
Aktualizacja z grudnia 2022! Wszystko wskazuje na to, że mecze na Camp Nou będą rozgrywane jedynie do końca sezonu 2022. To oznacza, że mecz FC Barcelona – RCD Mallorca zaplanowany na 28.05.23 będzie ostatnim, w którym będzie można podziwiać Dumę Katalonii na ich własnym boisku. W kolejnym sezonie mecze zostaną przeniesione na Stadion Olimpijski na Wzgórzu Montjuic. Niestety ten obiekt pomieści jedynie ok. 50 tysięcy kibiców, a miejsca zostaną przeznaczone dla fanów posiadających karnety. Stadion Camp Nou ma pozostać otwarty dla zwiedzających jeszcze do końca 2023 roku, a potem – zobaczymy 🙂
Aktualizacja z kwietnia 2023! Wszystko wskazuje na to, że prace nad przebudową stadionu przyśpieszyły i od 7 czerwca zamiast zwiedzania stadionu i Muzeum FC Barcelona, będzie można wybrać się na Barça Immersive Tour, w budynku Palau de Gel, w którym dotychczas mieściło się lodowisko. Dla fanów futbolu przygotowano multimedialne atrakcje i zaawansowane technologie (m.in. hologramy). Niestety nie będzie można jednak zwiedzić stadionu.
A tak ma wyglądać nowy obiekt Espai Barca:
Gotowi na sportową przygodę? Zapraszamy Was na nasze city breaki w Barcelonie, podczas których możecie zwiedzić Stadion FC Barcelona oraz muzeum FC Barcelona 🙂 Co więcej – mamy też kilka terminów obejmujących mecze. I oczywiście trzymamy kciuki za kolejne gole Roberta Lewandowskiego w katalońskich barwach!