Zrozumieć Inków. Prequel do zwiedzania Machu Picchu
Dlaczego przed wejściem na słynne Machu Picchu warto poznać inkaską kulturę i wybrać się choćby do Cusco? Jak uniknąć choroby wysokościowej i zaaklimatyzować się w wysokich górach? Jakie tajemnice skrywają inkaskie budowle? Na te i inne pytania odpowiada nasza Ewelina, pisząc o swoim ukochanym Peru 🙂 Zapraszamy do lektury!
Cusco – pępek świata
Machu Picchu niewątpliwie zasługuje na miano jednego z 7 współczesnych cudów świata. Jednak, aby w pełni pojąć istotę Imperium Inków nie wystarczy “zaliczyć” najbardziej znanego punktu na peruwiańskiej mapie. Koniecznie zarezerwuj sobie kilka dni na odkrywanie regionu Cuzco wraz ze wszystkimi jego tajemnicami.
Nie sposób nie trafić do Cusco, czyli stolicy regionu Cuzco. To świetna baza wypadowa do obszarów, gdzie zachowane zostały ślady inkaskiej kultury. To też ostatni ważny przystanek w podróży do ruin Machu Picchu. Samo miasto położone jest na wysokości 3326 m n.p.m! Dla porównania polskie góry z Rysami piętrzą się na wysokość 2503 m n.p.m. Dlatego dawna stolica państwa Inków to idealny przystanek na zaaklimatyzowanie się na dużej wysokości, by uniknąć soroche. Znana od wieków choroba wysokogórska, dopada najczęściej gringos. Dodatkowo warto wspomóc się liśćmi koki, tak jak żują ją prawdziwi tubylcy.
Spacer po Dolinie Śródandyjskiej
Cusco zostało podbite przez hiszpańskiego konkwistadora Francisco Pizarro. Założył on również Limę, która jest aktualnie stolicą Peru. Dokonał wręcz pogromu inkaskiego imperium. Dziś możemy na szczęście podziwiać wspaniałe peruwiańskie stroje poszczególnych regionów Peru. Przy odrobinie szczęścia w Cusco natknąć można się na uliczną paradę z pokazem tradycyjnych tańców. Miasto zostało wybudowane w górzystym regionie. Wąskie, tajemnicze, brukowane uliczki prowadzą w górę i w dół. To świetna rozgrzewka dla mięśni nóg przed wyprawą na Machu Picchu. Spacer do wznoszącego się nad miastem pomnika Chrystusa to pomysł na popołudniowy trening, a na koniec dnia zasłużone zejście z widokiem na dachy Cusco.
Czas zgłębić tajemnice Inków
W Cusco zachwyca również zabudowa kolonialna, a właściwie prawdziwa mieszanka architektury Inków z architekturą kolonialną. Miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Plaza de Armas uznawany jest za najpiękniejszy plac Ameryki Południowej, przede wszystkim ze względu na bogactwo architektury pokolonialnej. To na nim dumnie powiewają flagi Peru i Cusco. Poznawanie Inków warto rozpocząć od wizyty w Qorikancha – jednego z najważniejszych sanktuariów inkaskich. Świątynia Słońca poświęcona była najwyższym bogom, było to miejsce koronacji i pochówku władców Inków. W muzeum zobaczyć można obraz przedstawiający podział administracyjny historycznego państwa Inków, które obejmowało terytorium takich krajów jak Peru, Ekwador, Boliwia, Chile, Kolumbia i Argentyna.
Najlepsi architekci
Aby dowiedzieć się czegoś więcej o budowlach inkaskich, warto wybrać się do Sacsayhuaman. To kompleks kamiennych murów, znany jako miejsce kultu religijnego bądź twierdza. Głazy transportowano z kamieniołomu przez 15 km, a następnie poszczególne elementy były dopasowywane do siebie bez zastosowania nawet… zaprawy! Nie wiemy jak Inkowie transportowali głazy ważące 250 ton. Nie wiemy też, jak je obrabiano, bowiem nie znano wówczas narzędzi odpowiednich do obróbki twardego granitu.
Zobacz też:
Coraz dalej od Cusco
Koniecznie zobacz miejsca oddalone od stolicy regionu. Gdzie wzrok przykuwają wzorzyste stroje ich mieszkańców, a poboczem dumnie przechadzają się lamy. Po drodze zatrzymać się możesz na ulicznych straganach, jak ten w Mercado de Corao w drodze do Pisac. Na swoją podróżniczą listę możesz wpisać Pucapucara, czyli militarną twierdzę Inków, Świątynię Qenqo i pozostałości zabudowań Tambomachay, gdzie znajduje się kąpielisko Inki. Silnie odczuwalny jest tu kult wody!
Nieziemskie widoki
Ok. 32 km od Cusco znajduje się Pisac w Świętej Dolinie Inków. To jeden z największych cmentarzy. W zagłębieniach skalnych chowano szczątki zmarłych wraz z ich wartościowymi rzeczami. Ruiny wznoszą się wysoko nad wioską. Jest też nieziemski widok na tarasy uprawne i dolinę w Andach Peruwiańskich, która została utworzona przez świętą rzekę Urubamba. Zresztą Urubamba to kolejna fascynująca miejscowość w Świętej Dolinie Inków.
Nieprzerwanie do dnia dzisiejszego
Jedną z najlepiej zachowanych osad Inków jest Ollantaytambo. To prawdziwa forteca inkaska. Niezwykle klimatyczne miejsce, przez które przepływa woda w specjalnie zbudowanych kanałach. Miasto położone jest ok. 70 km od Cusco. Uważa się, że jest to jedyne inkaskie miasto zamieszkałe do dnia dzisiejszego! Mury obronne miasta sięgają 6 m wysokości. To niezwykle monumentalny kompleks, na szczycie którego znajdowało się Sanktuarium. Zabudowania inkaskie były niezwykle przemyślane. Ściana była lekko nachylona, w centralnym punkcie znajdował się największy kamień, reszta schodziła się pod odpowiednio liczonymi kątami równoważąc w odpowiedni sposób napór. Samo przetransportowanie bloków z dalekich kamieniołomów i na tak dużą wysokość było sztuką.
Więcej pytań niż odpowiedzi
W języku keczua Cusco oznacza „pępek świata”. Takie właśnie jest Cusco! To najważniejsze miejsce, aby poznać istotę Imperium Inkaskiego. Do dziś zgłębiać można architektoniczną tajemnicę Inków, choć sami specjaliści często bywają tu bezradni. Zadziwia bowiem sposób obróbki, a następnie łączenia kamieni bez użycia zaprawy. Całości dopełnia fakt, iż poszczególne elementy ułożone były na kształt zwierząt, takich jak na przykład węże! Kiedy więc zwiedzisz dogłębnie Świętą Dolinę Inków i usiądziesz znów z orzeźwiającym Inca Kola w dłoni na jednym z tarasów w Cusco, zdasz sobie sprawę, że to wciąż zaskakujące odkrycia. A Tobie nie pozostaje nic innego, jak dołączyć do tego barwnego korowodu, jaki tworzą mieszkańcy Cusco. Z takim przygotowaniem możesz ruszać dalej… do esencji kultury Inków, czyli Machu Picchu. Ale o tym już wkrótce 🙂
Ewelina
P.S. Jeśli chcielibyście zobaczyć miejsca należące do spuścizny Inków, proponujemy kontakt z naszym Działem Grupowym 🙂